NOWE POSTY | NOWE TEMATY | POPULARNE | STAT | RSS | KONTAKT | REJESTRACJA | Login: Hasło: rss dla

HOME » WASZ PRZYPADEK » MÓJ PRZYPADEK

Przejdz do dołu stronyStrona: 1 / 1    strony: [1]

Mój przypadek

  
slawus
17.07.2009 23:07:38
poziom 4

Grupa: Administrator 

Lokalizacja: Opole

Posty: 233 #293067
Od: 2009-7-13
No to opowiem wam o moich przypadku...
Z drżeniem ręki mam praktycznie do czynienia od zawsze. Zawsze ręka mi lekko drżała.. ale próbowałem się tym nie przejmować.. zawsze mi sprawiał problem talerz z zupą..Chodziłem do psychiatry i psychologa,ale nic mi nie pomogli. Niedlugo ide do neurologa zobaczymy co mi powie...
Po alkoholu ręka praktycznie nie trzęsie mi się..czuje się pewniejszy siebie... Co tu więcej pisać musze pozbyc się tego dziada...
  
Electra24.04.2024 16:02:44
poziom 5

oczka
  
slawus
20.08.2009 10:15:02
poziom 4

Grupa: Administrator 

Lokalizacja: Opole

Posty: 233 #307733
Od: 2009-7-13
Byłem dzisiaj u neurologa, tak jak myslalem rozpoznala u mnie ds;/ Była ciut zdziwiona.... bo ds objawia sie w wieku starczym...Mam nadzieje ze gorzej nie bedzie;/

zaczelem leczenie farmakologiczne propranololem:
pierwsze dwa tygodnie 3 razy dziennie po tabletce 10 mg
po dwoch tygodniach 2-1-1 a potem coraz wiecej

A wy jak bierzecie propranolol??
  
aldi
20.08.2009 13:17:00
poziom 1

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Tarnowskie Góry

Posty: 31 #307934
Od: 2009-7-14
Każdy neurolog mówi inaczej bo mój powiedział że w każdym okresie życia jest możliwość zachorowania na tę chorobę :- powiedział też w okresie menopauzy czy andropauzy może drżenie się zwiększyć albo i też zmniejszyć eh

Co do propranolu biorę 2 razy 40 mg czasami łyknę trzecią tabletkę oczko
  
lola21
20.08.2009 14:36:14
poziom 1

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Wadowice

Posty: 27 #308059
Od: 2009-7-16
sławuś ajakie badania robił Ci neurolog? tez wkońcu musze się wybrać
  
rejon
20.08.2009 19:30:36
poziom 2

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Częstochowa/Wrocław

Posty: 97 #308201
Od: 2009-7-24
Ja też zaczynałem od 3x10mg teraz biorę 2x40mg a co do objawienia to mój neurolog powiedział ze 1 faza pogorszenia występuje po okresie dojrzewania, a 2 faza w wieku starczym gdzie może np. dojść drżenie głowyzmieszany

"jakie badania robił Ci neurolog?" ja miałem zlecone badania krwi aby wykluczyć chorobę parkinsona i tomografie komputerową głowy oraz wcześniej na tarczycę
  
slawus
20.08.2009 23:36:47
poziom 4

Grupa: Administrator 

Lokalizacja: Opole

Posty: 233 #308422
Od: 2009-7-13
a mi robila pani neurolog nastepujace pytania hmmm niech sie zastanowie troche tego bylo:

- porownywala czy czuje tak samo jak dotyka mojej prawej i lewe reki
-musialem wodzic wzrokiem takim dlugopisem....
- musialem palcem trafic w noc;P jedna i druga reka
-musialem napisac: ALA ma KOTA
-rysowalem spiralke
- pieta musialem dotknac przeciwnego kolana....
-mloteczkiem dostawalem w kolana....
hmm chyba to wszystko jak sobie przypomne to wam napisze...
  
slawus
21.08.2009 10:38:01
poziom 4

Grupa: Administrator 

Lokalizacja: Opole

Posty: 233 #308494
Od: 2009-7-13
pisanie nie bylo zle...gorzej ze spiralka byla ciut koslawa...
  
aldi
21.08.2009 11:39:06
poziom 1

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Tarnowskie Góry

Posty: 31 #308511
Od: 2009-7-14
Ja miałam szczęście i nic nie musiałam pisać i rysować hehehe.....
A pozostałe to za każdym razem gdy jestem u neurologa to obowiązkowo... najlepsze to zamknąć oczy i dotknąć palcem własnego noska heh.....
  
Anna
02.09.2009 19:13:00
poziom 5

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: łódzkie

Posty: 416 #315963
Od: 2009-9-2
Nigdy nie kazali mi pisać na badaniu u neurologa. Na komisji zusowskiej - owszem. A jak zamknę oczy to juz palcem mnie nie sprawdza bo trace rownowage. Generalnie to wszystkie te badania mialam juz robione, nawet test jakis na bieganie jako sprawdzenie serca ale przy najwolniejszym wesoły moje nogi odmowily posluszenstwa - bylo za szybko. Dla nihc wolno a ja myślałam że to żart jakiś, badanie nie wyszło bo nawet pierwszego etapu nie przeszlam więc jak zbadać pracę serca wesoły lol
_________________
Moje życiowe motto:

"Nigdy nie jest tak źle, co by nie mogło być gorzej"
  
slawus
22.02.2011 16:54:28
poziom 4

Grupa: Administrator 

Lokalizacja: Opole

Posty: 233 #654823
Od: 2009-7-13
Nie wiem jak u was, ale ja sie czuje coraz gorzej, problem z koncentracją, ból szyi.... czuje lekkie drżenia głowysmutny propopranolol biore 80 mg i nic... mam tego wszystkiego dość....
  
Anna
22.02.2011 18:01:38
poziom 5

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: łódzkie

Posty: 416 #654872
Od: 2009-9-2
Sławuś troche sie denerwujesz, spróbuj na koncentrację może lecytynkę sobie walnąć? A może jakbyś spróbował - oczywiście za zaleceniem lekarza propranolol z vicebrolem? mi pomagało, jakoś lepiej działało ponieważ ten rozszerzał naczynia (chyba). Teraz zmieniłam dietę i styl życia i nie zwracam uwagi na problemy z drżeniem, sporo się ruszam wiec i drżenia nie zauważam tak bardzo, tylko czasem dają mi się mocniej we znaki.
_________________
Moje życiowe motto:

"Nigdy nie jest tak źle, co by nie mogło być gorzej"
  
Electra24.04.2024 16:02:44
poziom 5

oczka
  
slawus
22.02.2011 18:12:58
poziom 4

Grupa: Administrator 

Lokalizacja: Opole

Posty: 233 #654881
Od: 2009-7-13
głowa wydaje mi się taka ciężka... ;/ vicebrol mam w domu, próbowałem i nic;/ mam dość tego wszystkiego... a inni mnie nie rozumią... mówią że symuluję... że powinienem isc do psychiatry;/
  
Anna
22.02.2011 18:13:08
poziom 5

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: łódzkie

Posty: 416 #654882
Od: 2009-9-2
http://www.forumneurologiczne.pl/specjalista/ep,3406,drzenie-samoistne

warto przeczytać
_________________
Moje życiowe motto:

"Nigdy nie jest tak źle, co by nie mogło być gorzej"
  
Anna
22.02.2011 18:16:41
poziom 5

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: łódzkie

Posty: 416 #654884
Od: 2009-9-2


Ilość edycji wpisu: 1
Przykro mi, że dotknął cie brak zrozumienia, my rozumiemy... bo wiemy z czym przychodzi nam sie czasem zetknąć. Ale trzymaj się Sławuś, nie daj się. Myślę że poniekąd i propranolol powoduje osłąbienie ponieważ spowalnia pracę serca, stąd i zmeczenie według mnie może być bardziej nasilone. A co do psychiatry... czasem warto skonsultować...psychiatra nie tylko wariatami się zajmuje ale i depresję leczy, a przy takim stosunku innych do Ciebie i twojej choroby i depresji mozna sie nabawic, pomysl o tym, że może warto się skonsultowac i upewnić ze psychiatra nie jest Ci potrzebny. Staniesz sie pewniejszy.

Zreszta w artykule ods, ktory umiescilam post wczesniej rowniez pisalo o zmeczeniu.
_________________
Moje życiowe motto:

"Nigdy nie jest tak źle, co by nie mogło być gorzej"
  
slawus
22.02.2011 18:16:45
poziom 4

Grupa: Administrator 

Lokalizacja: Opole

Posty: 233 #654885
Od: 2009-7-13
ciekawy artykuł... mniej więcej zalecam się do tego... Chyba idę na piwo, moze to mi pomoże;/
  
Electra24.04.2024 16:02:44
poziom 5

oczka

Przejdz do góry stronyStrona: 1 / 1    strony: [1]

  << Pierwsza      < Poprzednia      Następna >     Ostatnia >>  

HOME » WASZ PRZYPADEK » MÓJ PRZYPADEK

Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!!

TestHub.pl - opinie, testy, oceny