Ja...
odnieś się...
Ogólnei to pogódź się z tym że tego nie da się w 100% wyleczyć. Jeśli przyjmiesz to do wiadomości to będzie Ci łatwiej. Chwilowo jedyną metodą jest wszczepienie stymulatora, ale jest to dość ryzykowne ze względu na skutki uboczne, kosztowne, no i nie znam nikogo z DS kto by zdecydował się na ten krok soo...

Ja odstawilem wszystkie leki i jakoś sobie radzę. Fakt, ręce się trzęsą, ale każdy ma jakiś problem z którym musi się zmagać całe życie. Niektórzy mają o wiele gorzej. Alkohol raz mi pomaga raz nie, więc wole zbyt nadmiernie nie zaglądać do kieliszka. Zwłaszcza że i tak uwielbiam piwooooooooooo <3 bardzo szczęśliwy

Pracuję w domu, zdalnie, tworze strony internetowe.


  PRZEJDŹ NA FORUM