Czy to DS czy może coś innego?...
Jestem po sporej przerwie jęzor Nie odzywałem się długo i nic nie robiłem, bo sprawy potoczyły się tak, że myślałem zupełnie o czymś innym...
W każdym razie, zacząłem coś robić... ale skierowania do neurologa lekarz nie chce mi dać... zrobiła mi podstawowe badania i dała skierowania do kardiologa i psychologa... a do neurologa nie chce, bo nie widzi podstaw. Jestem po pierwszej wizycie u psychologa. Powiedziała mi, że to co może mi zaoferować to nauczyć się żyć i akceptować swój układ wegetatywny i swoje myśli... aczkolwiek też powiedziała, żebym do tego neurologa poszedł, bo mogę mieć jakieś zaburzenia przewodzenia itp. Także poszedłem ponownie do internisty, ale skierowania znowu nie dostałem, pierw kazała mi zrobić kardiologa i wyciszyć się u psychologa... także, zobaczymy co będzie dalej.


  PRZEJDŹ NA FORUM