Czy to DS czy może coś innego?... |
Widze ,ze cisza na forum,Wacuaw to jak ,udalo sie tobie wybrac do neurologa?powiedz slowko,moze poprawil ci sie nastrojmoojuz tak mocno nie psioczysz na ds,chociaz wiem,ze tospedza sen z powiek jak sie czlowiek z tym nie pogodzi,mnie np. martwi to co w tej chwili widze,drza rece u mojej corki,ktora tez pracuje w zawodzie pielegniarki i nie przyjmuje zadnych lekow bo min.karmi dziecko,a widze ,ze to ja doluje,tylko nie chce o tym rozmawiac,cos musze z tym zrobic. |