Bardzo nietypowe są te twoje symptomy. Zaczęły się od nóg, w dodatku w tak późnym jak na DS wieku.... myślę że to nie jest DS. Ale tych niezbadanych do końca rzadkim dolegliwości neurologicznych jest multum...
Ja już dobiłem do 50 tki, i zaczynam o DS zapominać coraz częściej. Nie żeby ustąpiło, chyba nawet nieznacznie zwiększyło się, ale zwyczajnie zaczyna mi to zwisać czy gdzieś tam zatrzęsie mi się głowa, i czy ktoś to zobaczy, i co sobie pomyśli... szkoda że tak późno, bo samoakceptacja to chyba najlepsze lekarstwo na DS. |