Chyba mam kłopoty
O tym co się ze mną dzieje ... jednak stres?
Myślę, że nikt nie będzie Cię tam trzymał dłużej niż potrzeba. Będą chcieli Cię zdiagnozować...bo wówczas NFZ płaci za jakieś leczenie choroby konkretnej. Życzę ci powodzenia, oby udało się Ciebie zdiagnozować. I nie wychodź na własne życzenie, bo wierz mi że bardzo trudno dostać się ponownie do szpitala, a nie wszystkie badania da się zrobić w Poradni, i do tego ileż to trwa ... a nuż znajdą Twoje schorzenie podczas krótkiego pobytu w szpitalu. Bardzo ciężko żyje się będąc niezdiagnozowanym, czekając na diagnozę bez względu na to jaka by była. Nauczyłam się, że lepiej wiedzieć niż nie wiedzieć. Ja nie wiem od lat.


  PRZEJDŹ NA FORUM