Mój przypadek
kurde no...chcialbym powiedziec Ci cos pocieszajacego,ale w sumie nie wiem co;P w przypadku tej choroby nadzieja umiera ostatnia...staraj sie nie myslec tak o tym - ludzie maja to w dupie czy sie trzesiesz,czy sie nie trzesiesz-ds sprawia problem dopiero kiedy przyeszkadza sie spelnic w danej dziedzinie.No tak-spiew...przykro mi Meganko,musisz byc silna i zyc z tymoczko caly czas pracuje nad lekarstwem,takze jak cos odkryje to dam Ci znac;D I pamietaj - nigdy nie jest tak zle zyby nie moglo byc gorzej!!! mowisz ze slyszysz: :'taka śliczna,mądra i dobra dziewczyna' ktora ma jeden minus-trzesie sie...a wolalabys byc glupia jak but i brzydka jak shit??ale miec rece jak saper??nie sadze....pozdro! i usmiechnij sieoczko


  PRZEJDŹ NA FORUM