najnowsze odkrycia związane z ds
Vicebrol ja brałam...czy poprawiał pamięć? Tak... I faktycznie moje problemy z pamięcią rozpoczęły się od czasu gdy zaczęły pojawiać się drżenia. Im większe drżenia tym większe problemy z koncentracją i pamięcią. Mam też problem z poznawaniem znajomych na ulicy... nie zawsze dlatego, że się tak bardzo zmienili ale dlatego, że patrząc na nich ich nie "zauważam". Dziś wiem, że jest to normalne w moim przypadku. Dlatego jeśli kogoś nie widziałam kilka lat, to przepraszam, jeśli okazuje się że mijaliśmy się na ulicy a ja patrząc na tę osobę poprostu ją omijałam. Wyjaśniam, że mam problem z rozpoznawaniem osób na ulicy i proszę by mnie zaczepiły gdy ja tego nie robię. I działa. Ostatnio właśnie koleżanka mnie zawołała bo wcześniej się zgadałyśmy że wielokrotnie się mijałyśmy na ulicy ale ja przechodziłam omijając ją. Więc dziś wszystkim mówię by mi wybaczyli moją gafę i muszę powiedzieć, że znowu zaczynam spotykać ludzi na ulicy...często to właśnie moi znajomi są prowodyrami tych niezamierzonych spotkań. Co bardzo mnie cieszy. Najgorzej jest się zamartwiać. Trzeba się cieszyć tym co mamy. Jesteśmy co raz starsi i kto wie, jakie jeszcze niespodzianki nas czekają. Więc nie zamartwiam się już czymś na co nie mam wpływu.


  PRZEJDŹ NA FORUM