najnowsze odkrycia związane z ds
Trafiłam w internecie na artykuł naukowy z tego roku, to jego treść (a raczej streszczenie, bo całego artykułu nie dało się zobaczyć):

"Neuropsychiatria i Neuropsychologia 1/2010

streszczenie artykułu:

Artykuł poglądowy
Deficyty poznawcze u chorych z drżeniem samoistnym

Neuropsychiatria i Neuropsychologia 2010; 5,1: 18–25

autor: Marcel Falkiewicz,


Drżenie samoistne to jedna z najczęstszych chorób neurologicznych. Najbardziej rozpoznawalnym objawem jest drżenie kinetyczne kończyn górnych, ale może ono dotyczyć także innych części ciała. Drżenie samoistne przez wiele lat uważano za chorobę monosymptomatyczną, o łagodnym przebiegu i niewielkiej progresji. W ostatniej dekadzie pojawiła się obszerna literatura nau­kowa podważająca ten pogląd. Drżeniu może współtowarzyszyć szerokie spektrum objawów motorycznych i niemotorycznych. Do tych drugich należą m.in. zaburzenia psychiatryczne oraz funkcji poznawczych. Konfiguracja współwystępujących objawów i ich nasilenie są bardzo zróżnicowane. Heterogeniczność dotyczy także etiologii, przebiegu oraz zmian neuropatologicznych. Stwierdzenia te stały się podstawą wniosku, że drżenie samoistne to złożona, wieloobjawowa, postępująca choroba neurodegeneracyjna. W zakresie funkcji poznawczych najczęściej obserwowanym deficytem jest pogorszenie pamięci i funkcji wykonawczych, ale stwierdza się również zaburzenia w zakresie funkcji językowych, wzrokowo-przestrzennych oraz uwagi. Podobny wzorzec zaburzeń obserwuje się w chorobie Parkinsona i innych chorobach przebiegających z pozapiramidowymi zaburzeniami ruchu. Wskazuje to na dysfunkcje systemu czołowego, obejmującego korę przedczołową, struktury podkorowe (jądra podstawy) oraz móżdżek. Nasilenie dysfunkcji poznawczych wydaje się być częściowo niezależne od nasilenia innych objawów, co może wskazywać na odmienne patomechanizmy tych grup objawów. Określenie relacji między zmianami patologicznymi mózgu a objawami stanowi cel dalszych badań dotyczących drżenia samoistnego. Mimo iż nasilenie deficytów poznawczych może mieć istotniejszy wpływ na jakość życia pacjenta niż nasilenie objawów ruchowych, to funkcje poznawcze są pomijane w standardowym procesie diagnostycznym. Przedstawione dane sugerują, że takie postępowanie powinno ulec zmianie."

źródło: http://www.termedia.pl/magazine.php?magazine_id=46&article_id=14916&magazine_subpage=ABSTRACT


Chciałam tutaj zwrócić szczególną uwagę na odkrycie dotyczące zaburzenia funkcji poznawczych. Nie wiem jak wy, ale ja niestety parę miesięcy temu właśnie zauważyłam u siebie pewne problemy z pamięcią. Zastanawiałam się czy to zwykłe przemęczenie, skutki uboczne leku, czy może właśnie związek z ds. Trafiłam właśnie na ten artykuł i obawiam się, że moje kłopoty z pamięcią mają niestety związek z ds.

U mnie objawia się to tak: od czasu do czasu nie mogę sobie przypomnieć jakiegoś wyrazu, a jest to wyraz, który wiem, że dobrze znam (np. kuchnia - raczej często się używa, więc nie powinnam o nim zapominać). Ale tutaj nie jest tak, że mam poczucie tzw. "mam coś na końcu języka", tylko mam świadomość, że bardzo dobrze to coś znam, ale jednocześnie mam straszną pustkę w głowie i czasem nawet parę godzin czy kilka dni nie potrafię sobie przypomnieć...płacze


  PRZEJDŹ NA FORUM