fotografowanie
Przeczytałam te kilka postów z tematu o fotografowaniu...i stwierdzam, że lekarze się mylą i ja raczej nie mam ds. Tym bardziej ta dawka propranololu u mnie nie taka wielka choć może dlatego, ze biore razem z vicebrolem. Uwielbiam fotografię choć ostatnio rzadko robię zdjęcia, raz że może nie mam okazji... ale jak już mam to też nie za dużo tych zdjęć. I właściwie nie wiem czemu tak się dzieje. Muszę to poobserwować, być może mam problem z drżeniem dlatego mam jakby niechęć do robienia zdjęć. Faktem jest, że gdy robię komórką, często gęsto wychodzą zamazane...ale nidy sie nad tym nie zastanawiałam. Teraz zacznę zdziwiony


  PRZEJDŹ NA FORUM