Chyba mam kłopoty
O tym co się ze mną dzieje ... jednak stres?
Powiem tak, sobotni dzien skonczylam piwem wesoły i poszłam spać. Pomogło bo dzisiaj mogłam się wybrać na rodzinną eskapadę choć nie ja byłam kierowcą wesoły. Ale dzień był ładny, miło było. pan zielony


  PRZEJDŹ NA FORUM