Chyba mam kłopoty
O tym co się ze mną dzieje ... jednak stres?
Witajcie!
Dziś sobota - całe szczęscie bo powinnam się nawalić wesoły a wszystko dlatego, że leżę w łóżku cały dzień, "latam" gdy tylko wstanę z niego, głowa boli. Myślę że może to mieć trochę związek z pogodą...to wiosenne ocieplenie i szaruga jednocześnie.
Jutro będzie lepiej...
A jestem tu tylko dlatego że wypadło mi coś pilnego do załatwienia i czekam na odpowiedź. "Trza" pracować, żadne drżenia nie zwalniają z roboty wesoły . Pozdrawiam.


  PRZEJDŹ NA FORUM