Jak w ogóle funkcjonujecie z DS?
Nie koniecznie bo mnie np. głowa nie drży ręce niestety tak i to 2 ale też w momentach gdy coś robię np. mam zjeść zupę w gościach, podpisać papier listonoszowi itp. ale ja miałem dość szybko stwierdzony DS co było poprzedzone serią badań więc dziwię się że twój lekarz trochę olał sprawę i nie zrobił badań.

Co do życia to jest po prostu "do dupy" bo co tu myśleć kiedy nie ma dla nas leku a pić dzień w dzień nie można. Do tego dochodzą lęki przed ludźmi tak jak u ciebie ze studiami, ja studiuję i z pisaniem notatek nie mam problemów prócz tego, że strasznie bazgrzejęzor a tablice jakoś staram się unikać choć nie zawsze się dało np. na matmie laboratoria jakoś przeżyłemoczko


  PRZEJDŹ NA FORUM