Lekarz
To ja może opiszę jak wyglądała moja droga do rozpoznania DS. Najpierw jak wiadomo do lekarza rodzinnego, który na początek zlecił badania (krew i usg tarczycy) na tarczyce ale nic nie wykazało, pózniej dostałem skierowanie do neurologa ktory zlecił badania krwi (m.in miało pokazać czy nie mam Parkinsona) pożnie tomografie komputerową głowy czy były jakieś zmiany. Badania wykluczyły u mnie inne choroby i potwierdziły DS na początek dostałem jakieś tabletki neurol coś na psyche ale po tym czułem się jeszcze gorzej, kolejnym krokiem był propranolol dostosowanie dawki do mojego organizmu. Teraz zażywam propranolol który pomaga mi w normalnym funkcjonowaniu (w domu, uczelni)gorzej już niestety kiedy chodzi o rodzinne przyjęcia (ślub itp) ale taka już nasza choroba póki co nie wynaleziona na nią całkowicie skutecznego leku smutny


  PRZEJDŹ NA FORUM