Przedstawmy się:)
Hej! Mówcie mi po nicku ,) Mam 38 lat i drżenia odkąd pamiętam. Z wiekiem się pogarsza. Najbardziej irytujące jest drżenie głowy, a jeszcze bardziej - brak empatii otoczenia i jego reakcje. Dlatego cudownym pomysłem byłoby się spotkać - ktoś wspomniał o zjeździe deesowców. Zdecydowanie popieram. Chyba że już doszło do niego? To może powtórka? Szkoda, że forum zamarło.


  PRZEJDŹ NA FORUM