pomoc psychologiczna/terapia
Stres na pewno pogłębia efekty ds. Sam wiem, że w lepszy(pod względem ds) dzień mogę mieć względnie małe drżenie, a duży stres potrafi zmienić je w "parkinsona" na całego. Nie kłócę się więc ze związkiem między ds a strersem ale z tym, co jest pierwszą przyczyną i jak generalnie ta relacja przebiega.

Trochę w tym celu założyłem wątek, np. żeby ktoś mnie przekonał, że mogę zwalczyć ds terapią(już na jednej byłem,2 lata i widzę w niej pewne plusy ale 0 efekt w kwestii ds, a z tym problemem tam poszedłem) lub potwierdził, że przypadków takiego zwalczenia nie ma - nic mi o takich nie wiadomo i nigdzie nie znalazłem rzetelnej informacji o choćby jednym przypadku zwalczenia ds terapią, podczas gdy dane dotyczące leków czy zabiegów można łatwo znaleźć(te metody nie są jednak dla mnie satysfakcjonujące z innych przyczyn).


  PRZEJDŹ NA FORUM