Przedstawmy się:)
    EllaCD pisze:

    Witaj, Januszu wesoły A jakim cudem prowadzisz auto po Clonazepamie zaskoczony ? Ja też ostatnio dostałam receptę na ten lek, ale jakoś nie mogę się przemóc, żeby zacząć brać, bo się naczytałam o skutkach ubocznych. Świetnie, że udało Ci się zdobyć rentę. Także jest jakaś nadzieja dla innych osób z tą chorobą...Pozdrawiam



Też brałem przez 40 dni Clonozepamum i nie zauważyłem aby miało to jakiś wpływ na koncentrację i prowadzenie pojazdów.Co prawda były to małe dawki 1mg dziennie.Nie zauważyłem też aby drżenie po tym leku się zmniejszało , działał jedynie nieco rozluźniająco.Bardziej w prowadzeniu pojazdów może przeszkadzać, zwłaszcza w początkowej fazie lek który teraz biorę Topamax(Topiramat). Zmniejsza nieco drżenia ale nie daje tego luzu co Clonozepamum,w początkowej fazie spowodował u mnie splątanie, zaburzenia koncentracji,nastroju, natłok myśli i problemy ze snem.


  PRZEJDŹ NA FORUM