Czy ktoś się już wyleczył z tej choroby. |
Niewiem pisze: Miałam nie komentować i zazwyczaj nie komentuje, ale tyle głupot w jednym temacie nie daje mi spokoju. CZY KTOŚ SIĘ JUŻ WYLECZYŁ Z TEJ CHOROBY. To naprawdę nie można czytać ze zrozumieniem tylko cały wątek zakładać? Toż to wystarczyłoby wejść w jeden post i przeczytać dosłownie z dwa wpisy. Ja rozumiem desperacja itp. ale ile razy można przerabiać to samo... Mozna wyleczyć terapią poznawczo -behawioralną, np Richarsa, ale to dla osób i których głównym sprawcą trzęsawki jest lęk i fobia społeczna. DRŻENIE.WYWOŁANE.CHOROBĄ.BĄDŹ.ZABURZENIAMI.PSYCHICZNYMI.NIE.JEST.DRŻENIEM.SAMOISTNYM. To drżenie o zupełnie innym podłożu biologicznym i żadna terapia świata cię z DS nie wyleczy. Ja nie rozumiem tej choroby ktoś jest nieśmiały i się nie trzęsie,ja jestem wygadany bo lubię rozmawiać z ludźmi,a się trzęsę Za przeproszeniem, ale choroba ma w de... jakie cechy charakteru przejawiasz, bo jest chorobą. Idąc tą logiką można by stwierdzić,że na raka powinny chorować tylko osoby przejawiające myśli samobójcze a tych cieszących się życiem powinna nie ruszać. Choroby neurologicznej (nie psychicznej jak ktoś na górze zasugerował) nie można wyleczyć światopoglądem. No to pewnie dostaniesz antydepresanty,po której będzie jeszcze gorzej.Przerabiałem to:/ Ale miałeś postawioną diagnozę depresja czy nie? Bo zdrowym ludziom nie daje się antydepresantów ze względu na poziom serotoniny i zagrożenie zespołem serotoninowym. To nie komentuj lepiej jak masz się tak przemądrzać ![]() |