Moja Historia :)
U mnie sytuacja wygląda tak , że choruje moja mama w mniejszym stopniu niż ja i siostra w większym leczą sie u neurologa , który stwierdził nie wiem dlaczego u nich dystonie i raz na pare miesiecy aplikuje im botox z marnym skutkiem bo nie widzą poprawy . Mojej siostrze neurolog przepisuje propranolol i zawsze mówiła , że lepiej się po tym czuje, więc ja w chwili dużego kryzysu poszłam do rodzinnego poprosiłam i przepisala mi propranolol kazała brać dwa razy dziennie po tabletce 10 mg ale jak narazie biore raz.Dostałam także skierowanie do neurologa ale nie wiem czy do niego się w ogóle udać bo widzę , że mama z siostrą się leczą i nie ma żadnej poprawy a z tych wszystkich leków jedynie propranolol pomaga .


  PRZEJDŹ NA FORUM