| Niestety moja mama zrezygnowała z tego zabiegu. Uznała, że w jej wieku (ma 80 lat) jest to niebezpieczne, ponieważ na wizycie kwalifikacyjnej na zabieg, lekarz poinformował, że mogą (a nie muszą) wystąpić objawy uboczne takie jak jąkanie, niedowład, problemy z pamięcią, które z czasem mogą ustąpić. Tym się mama przejęła i dlatego zrezygnowała. Uważam, że było to jedyne koło ratunkowe, z którego nie skorzystała. Choruje bardzo długo, może ze 20 lat. W chwili obecnej drżą jej bardzo ręce (prawa mniej), głowa, język. Drżenie jest silne, np. siedząc w samochodzie, swym drżeniem porusza samochód. Nie jest w stanie uczesać się, najeść itp.. Pije przez rurkę,często jej coś wypada z rąk, ogólnie mówiąc - masakra. |