Śpimy?
Hej wszystkim!wesoły
Co słychać?
Muszę się pochwalić że zaczęłam od miesiąca pracę. Było to dla mnie wielkie wyzwanie. Wyjść do ludzi po dłuższym siedzeniu z dzieckiem i cierpiąc na DS..Stres 100%, drganie podobnie...tak myślałam,ale jednak mile się zaskoczyłam. Szybko zapomniałam o tym że drżę, ogólnie już mniej się trzęsę, chyba po prostu o tym nie myślę.
Dużo piję wody, szczególnie przed wyjściem z domu,bo w autobusie lub metrze mój stres i drżenie się nasila.
A dzięki temu że nawadniam organizm jest trochę lepiej, przynajmniej tak sobie mówię poruszony
Mam zamiar również iść do endokrynologa-podejrzewam problemy z tarczycą, jednym z objawów jest właśnie drżenie rąk oczko
Akceptujmy siebie... wesoły będzie łatwiej


  PRZEJDŹ NA FORUM