Skłonności do DS - próba usystematyzowania cech ludzi z DS
Aniu, to na pewno nie starośćjęzorbardzo szczęśliwy Janku, od kilku lat z przerwami brałem Propranolol w różnych dawkach przeważnie 3x20mg i było tak sobie, jakoś od pół roku brałem 2x40mg i nie było źle, ale za fajnie też nie było, więc zwiększyłem do 3x40mg, ale praktycznie różnicy nie czułem. Dopiero na dawkowaniu 2x80mg czuję się o niebo lepiej. Modlę się tylko o to, żeby jak najdłużej te 160mg mi wystarczało, chociaż niby jeszcze dawkę można zwiększyć. Ale od podejścia lekarza też dużo zależy. Moja pani dr podbudowała mnie psychicznie w 100%. Jak z nią gadałem to gęba sama mi się śmiała. Prawie zapomniałem, że w gabinecie lekarskim jestem. No, ale znam też niestety lekarzy, którzy tylko zdołować potrafią...


  PRZEJDŹ NA FORUM